Zespół Toyoty przyznał, że po ostatnim wyścigu w sezonie jest zadowolony z uzyskanych punktów. Kierowcy oraz szef zespołu wyrazili również ogólne zadowolenie z postawy teamu w mistrzostwach.
„Pod koniec wyścigu byłem na oponach na suchy tor, padało dość mocno, na ostatnim okrążeniu nie dało się jechać. Walczyłem tak mocno jak tylko mogłem, ale było za ciężko, nie dało się utrzymać bolidu na torze, traciłem pozycje pod sam koniec okrążenia. Ukończyłem wyścig w pierwszej szóstce, to dobry rezultat, ponieważ wcześniej w tym tygodniu zmagałem się z bolidem, byliśmy jednak blisko czwartego miejsca, jestem więc trochę rozczarowany.”
„Ogólnie jestem zadowolony z mojego pierwszego sezonu w Toyocie. Nie było łatwo, ale poprawiliśmy bolid, ja także się poprawiłem podczas trwania sezonu. Od Hockenheim lepiej mi szło, zdobyłem więcej niż zakładane 20 punktów, byłem na podium, to dobre osiągnięcie. Teraz musimy pracować jeszcze mocniej, aby w przyszłym sezonie ponownie pójść do przodu.”
Jarno Trulli
„To był wyścig obfitujący w wydarzenia. Miałem dobry start i pierwsze okrążenia, kiedy jechałem za Felipe Massą. Kiedy zaczęło przesychać zmieniliśmy opony. Niestety, utknąłem za Fisichellą, który był zdecydowanie wolniejszy. Nie miałem takiej prędkości maksymalnej, która pozwoliłaby mi go wyprzedzić, więc straciłem dużo czasu. Kiedy byłem już przed nim byłem jednym z najszybszych na torze, odzyskiwałem dość dużo do czołówki, ale to nie wystarczyło.”
„Kiedy padało postanowiliśmy pozostać na oponach na suchą nawierzchnię, zdobyliśmy punkt. Startowaliśmy z drugiej pozycji, czyli ogólnie straciliśmy szansę na dobry rezultat. Miałem jednak udane mistrzostwa, jestem z nich dość zadowolony. Teraz chcemy poprawić się jeszcze więcej przed kolejnym rokiem. Na koniec chciałbym podziękować za pięć lat wspólnej pracy Richardowi Creganowi, to były wspaniałe lata, życzę mu wszystkiego najlepszego w jego nowej karierze.”
Tadashi Yamashina, szef zespołu
„Dobrze jest zakończyć sezon z dwoma bolidami na mecie i z punktami, pomimo tego, że cały dzień był dość mieszany. Timo jechał bardzo dobrze, jego strategia w tych warunkach opłaciła się. Pod koniec został na oponach przeznaczonych na suchą nawierzchnię, nie udało mu się utrzymać na czwartej pozycji.”
„Mieliśmy oczywiście duże nadzieje jeżeli chodzi o Jarno, po jego wczorajszych wspaniałych kwalifikacjach, ale jemu pogoda nie sprzyjała. Miał problem na pierwszym pit stopie, stracił trochę czasu, kosztowało go to pozycję. Pojechał dobrze, zdobył punkt w trudnych warunkach. Ogólnie dobrze zakończyliśmy pozytywny sezon, dwa bolidy punktowały. Jesteśmy zadowoleni z postępu, ale nasze ambicje są wyższe, dlatego chcemy być jeszcze lepsi. W zimę wchodzimy z pewnością, że w roku 2009 możemy wykonać kolejny krok do przodu.”
02.11.2008 22:21
0
dzięki Timo Glock :(
02.11.2008 22:28
0
Nie no glock to po prostu żenada co on zrobił... On kompletnie nie ma jaj! Vettel i Robert pokazali że je mają no robert może trochę niepotrzebnie... Ale wracając do glocka to po prostu ręce opadają.. Tak zapowiadał jak to załatwi hama i co to nie tyko a u co... A tu gówno... Tak dał sie ojechać. Ok miał opony na suchy tor ale bez przesady to był ostatni zakręt!!! Pieprzony ostatni zakręt.. Mógł sie zaczepia jakoś za vettelem.. Albo zejść do wewnętrznej a potem już była tylko prosta... Już by nie musiał nic robić tylko noga w podłogę ale nie bo on musiał to spieprzyć no ku*wa szlag mnie trafia że bezpłciowość tego zgreda zadecydowała o kopie mś świata... Sorry za słownictwo.. Pozdrawiam
02.11.2008 22:30
0
2 poprawki: *Zaczepić *losie
02.11.2008 22:34
0
Timo walczył i szkoda że nie dało rady na tych oponach utrzymać Lewisa za sobą bo Felipe stracił tytuł.
02.11.2008 22:34
0
Dzięki tobie spełnił sie drugi koszmar w wyścigu :(
02.11.2008 22:36
0
Ra-v- Tak załatwił hama ale na mistrza, słowa dotrzymał.... szkoda. Asfalt mistrzem świata, żenada. Timo jesteś dobry, w rujnowanu, BMW też.
02.11.2008 22:37
0
gdyby Timo jechał na odpowiednich oponach, to kto wie.....no ale takie gdybania nic nie dadzą. Ra-v nie przesadzaj, ok? trochę szacunku
02.11.2008 23:19
0
Jak czytam wypowiedzi ci niektórych to szlag mnie trafia. Jak sie niema pojęcia o tym sporcie i g... na te tematy wie to poco sie wypowiadac. Takie wypowiedzi że przez Glocka Hamilton wygrał i tak dalej to już szczyt idiotyzmu. Co do Hamiltona w ym sezonie był najlepszy i tytuł mu sie należy. Massa pozatym że dzis wygrał to niewiadomo czego niepokazał w tym roku. Czepiacie sie Hamiltona za to że jęzdzi ostro i tak dalej. Chyba więc wolicie oglądac całe życie nudne pilegrzymki od startu do mety a nie wyscigi i walke bok w bok. Jeszcze 2 tygodnie temu kiedy raikonen przepuscił masse co pisaliscie? że wstyd ze tak niepowinno byc i tak dalej. Gdyby Massa zdobył tytuł wcale niebyłobyto tak bardzo zasłużenie wiec skończcie z tym bo rozumiem ze kazdy ma swoich ulubionych zawodników ale trzeba umiec sie sie pogodzic a nie wypisywac głupoty na forum
02.11.2008 23:42
0
david9 co to za tytuł 98 punktów, wystarczyło zdobywać 5 punktów na wyscig zeby być MŚ, szkoda ze alonso nie miał bolidu o takich osiągach juz od np. gp kanady bo by jeszcze sie okazało ze by został MŚ
03.11.2008 01:26
0
Toyota w ostatnich 4 wyścigach zdobyła 15 punktów o 3 oczka mniej od BMW i 3 więcej od STR zajmując 5 miejsce. Czyli aktualnie jest 5 siłą. Ale jak mają sie wycofywać to chyba prace nad KERS im nie idą
03.11.2008 01:31
0
Ranking za ostatnie 4 wyścigi sezonu: 1. RENAULT 39pkt 2. FERRARI 38 3. McLAREN 22 4. BMW-SAUBER 18 5. TOYOTA 15 6. STR 12 7. WILIAMS 9 8. RED BULL 3
03.11.2008 06:28
0
no i widzicie kto jest najlepszy i komu należało sie MS i MK, alonso zdobył w drugiej częsci sezonu najwięcej punktów bo w 9 ostatnichwyscigach zdobył bodajze 5 punktów więcej od hama
03.11.2008 10:20
0
Glock dał ciała na całej lini - zepsuł mi najpiekniejsze chwile niedzielnego wieczoru..... tym bardziej dziwne, iż miał porachunki do wyrównania z Hamiltonem.... no cóż nie co rok mozna być w pełni szczęśliwym.....
03.11.2008 13:38
0
@walerus - i Ty też?! Jak czytam wypowiedzi niektórych, to mam ochote wyciągnąć nóż... KAŻDY, nawet Kubica i Alonso jakby byli na miejscu Glocka daliby się objechać, opony robiły tak kolosalną różnicę.
03.11.2008 19:50
0
ptasior dokładnie, chłopaczyna już nie mógł nic więcej zrobić i tak długo się trzymał na tych oponach
03.11.2008 20:54
0
Lewis i Timo to dość dobrzy kumple, tak na marginesie... :) Więc, wszystko jasne... Dzięki Timo. ^_^
04.11.2008 08:58
0
@Toyota F1 - taaaaa, było to widać zwłaszcza na Monzy (HAHAHA). Timo wypowiadał się potem, że jak Hamilton będzie koło niego to mu się odwdzięczy, czy coś w tym stylu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się